Kolejny zamkowy przystanek na mojej wakacyjnej drodze. Tym razem wybarłam inny zakątek Polski , ale jakże uroczy!! GOLUB - DOBRZYŃ i jego wspaniały XIII wieczny zamek. A wszystko za sprawą XXIII Wielkiego Turnieju Rycerskiego.
Jak co roku, zjechali do Golubia rycerze z różnych stron Polski
ze swoimi giermkami, byli waleczni woje i średniowieczne mieszczanstwo.
ze swoimi giermkami, byli waleczni woje i średniowieczne mieszczanstwo.
A wszystko działo się wedle pradawnych rycerskich zasad...
" Bogurodzica, dziewica, Bogiem sławiena Maryja!
U twego syna , Gospodzina, Matko zwolena , Maryja!
Zyszczy nam, spuści nam
Kirielejson ..."
Szymek był zafascynowany widokiem prawdziwych rycerzy na koniach... działa armatnie, miecze i niesamowicie ciężkie chełmy z kolczugami były prawdziwą gratką! :-)
Mmmmmm.., super!super!!! super!!! jaka szkoda, że nie mogłam byc z Wami:) ale za rok?..A Ci najmniejsi Rycerze z dolnych fotek podobają mi sie najbardziej:):)Aga
OdpowiedzUsuńAguś, nie martw się,jeszcze nie jeden zamek nawiedzimy :-))!!A teraz przed nami szczyty Tatr, już śnię o nich....oby do sierpnia!!!
OdpowiedzUsuń